Prezentacja o Janie Pawle II Wykonała Laura Janiszewska Rozpocznij prezentację Jan Paweł II W 2020r. obchodzi 100 rocznicę urodzin. Urodził się 18 maja 1920r. zmarł 2 kwietnia 2005r. 16 października 1978r.
Słowa i nuty na stronie:http://www.rafaljaworski.pl/kategorie.html,96Wersja na chór: https://www.youtube.com/watch?v=sZNmI3NlpWg
WPHUB. 15.10.2021 12:02. Katolicki rave o Janie Pawle II. Internauci zaniemówili. 28. "Jednych łączą "internety", a innych – jego portrety" – możemy usłyszeć w nowym teledysku o Janie Pawle II, który szturmem podbija media społecznościowe. Autorką niecodziennego utworu jest znana z zamiłowania do chrześcijańskiej symboliki
Janie Pawle II! Ty jesteś naszym. naszym najlepszym papieżem. A my jesteśmy normalnymi ludźmi. Ty masz moc, siłę, miłość. Ty umiesz nas z choroby uleczyć. Modlisz się za nas, a my. Dla Ciebie nic nie robimy. Przemysław Zakrzewski, kl. VI . Pamięć . Jan Paweł II był naszym polskim papieżem. Uczył, jak żyć i umacniać się w
. 1) Karol Wojtyła przyjął imię a) JAN KOWALSKI b) KRZYSZTOF c) JAN PAWEŁ II d) PAWEŁ VI e) JAN PAWEŁ I f) KAROL WOJTYŁA 2) KAROL WOJTYŁA ZOSTAŁ WYBRANY NA a) BISKUPA b) PAPIEŻA c) KSIĘDZA d) WIKAREGO e) KOŚCIELNEGO f) ORGANISTĘ 3) JAN PAWEŁ II JEST PATRONEM a) RODZIN b) MAŁŻEŃSTW c) DZIECI d) KIEROWCÓW e) PAPIEŻY f) AKTORÓW 4) KAROL WOJTYŁA URODZIŁ SIĘ W... a) TORUNIU b) KRAKOWIE c) WROCŁAWIU d) RZYMIE e) WADOWICACH f) ŁOWICZU 5) ULUBIONĄ PIEŚNIĄ PAPIEŻA BYŁA... a) BÓG TAK UMIŁOWAŁ ŚWIAT b) HEJ SOKOŁY c) BIAŁY MIŚ d) OGRODZIE OLIWNY e) GÓRALU, CZY CI NIE ŻAL f) BARKA Ranking Ta tablica wyników jest obecnie prywatna. Kliknij przycisk Udostępnij, aby ją upublicznić. Ta tablica wyników została wyłączona przez właściciela zasobu. Ta tablica wyników została wyłączona, ponieważ Twoje opcje różnią się od opcji właściciela zasobu. Wymagane logowanie Opcje Zmień szablon Materiały interaktywne Więcej formatów pojawi się w czasie gry w ćwiczenie.
Liczba wyników dla zapytania 'jan pawel ii': 10000+ Jan Paweł II Porządkowanie Klasa 1 Klasa 2 Klasa 3 Religia Jan Paweł II Łagiewniki, kl. 4 Porządkowanie Klasa 4 Klasa 5 Klasa 6 Religia Jan Paweł II Miłosierdzie Boże Siostra Faustyna Uroczystości JAN PAWEŁ II Labirynt Zerówka Klasa 2 Klasa 3 Klasa 4 Klasa 5 Klasa 6 Klasa 7 Klasa 8 Gimnazjum Dorośli Liceum Technikum Religia Jan Paweł II Test Klasa 1 Klasa 2 Klasa 3 Klasa 4 Klasa 5 Klasa 6 Klasa 7 Klasa 8 Gimnazjum Dorośli Liceum Technikum Religia Jan Paweł II Połącz w pary edukacja specjalna Klasa 1 Klasa 2 Klasa 3 Klasa 4 Historia Religia
Czy Karol Wojtyła zostanie papieżem? Jego los będzie zależał od nas. Twórcy gry "Totuus Tuus", poznańskie Mobinet Games, przygotowali kilka różnych zakończeń. Szef studia wyznaje nam, że część wydarzeń będzie "artystyczną interpretacją".Bolesław Breczko, WP Tech: Piszecie, że tworzycie pierwszą chrześcijańską grę. Co to znaczy, że gra jest chrześcijańska? Maciej Włodarczyk, Mobinet Games: Opowiadana przez nas historia jest mocno związana z chrześcijańskimi tradycjami i wartościami. Opowiada o życiu i wyborach Karola Wojtyły, dla którego chrześcijaństwo było życiową drogą. Także polski naród ukształtował się poprzez sam fakt, że gra mówi o chrześcijaństwie wystarczy, aby powiedzieć o niej, że jest chrześcijańska? Czy w takim razie można powiedzieć, że nowy "Wolftenstein" to gra nazistowska Akurat w nowym "Wolfensteinie" nazistowskie elementy były w ogóle pomysł na taka grę? To wasza pasja i prywatne zainteresowania, czy to zwykły pomysł na zarobek? Oczywiście chcemy na tym zarobić, ale to maksymalnie 30 proc. naszych motywacji. Chcemy opowiedzieć chrześcijańską historię o młodym księdzu zanim został papieżem, a także o czasach, w których żył, czyli niemieckiej i radzieckiej prosiliście Watykan lub polskie władze kościelne o zgodę na wykorzystanie wizerunku Jana Pawła II? Nie staraliśmy się o zgodę. Co ważne, papież był jednak zwolennikiem nowych technologii i z pewnością nie miałby nic przeciwko. Nie chciał, aby wystawiano mu pomniki, ale jego wizerunek w grze z pewnością nie będzie monolitem z zdjęć: © Mobinet GamesZdecydowaliście się na japoński styl animacji. W tym charakterystyczny motyw kobiet z bujnym biustem. Czy to odpowiedni styl do gry o papieżu? Animacje w stylu zachodnim już były. Podobnie z filmami fabularnymi. My chcieliśmy zrobić coś nowego i innego. Chcemy tym też zachęcić do naszej gry młodych ludzi. Chociaż zadebiutowaliśmy z grą na dopiero w piątek, to już mamy duży odzew z grup fanów mangi i anime, czyli japońskiego komiksu i nie obawiacie się, że obrazicie tym czyjeś uczucia religijne? Zdecydowanie nie. Rozumiem, że może się komuś nie spodobać, że np. Karol Wojtyła nie zostanie papieżem, ale nie sądzę, żeby czyjeś uczucia religijne zostały mówimy o różnych zakończeniach - kim jeszcze może zostać bohatere w waszej grze? Karola Wojtyłę w młodości, oprócz religii, pociągała także nauka i sztuka. Mógł np. zostać uczonym lub słynnym zdjęć: © Mobinet GamesA czy w grze pojawią się wątki romantyczne? Tak. Gracz będzie mógł zdecydować, że powołaniem młodego księdza z Wadowic jest założenie rodziny, a nie czerpiecie wiedzę o Karolu Wojtyle? Rozmawiacie z ludźmi, którzy go znali? Niestety, takich ludzi już prawie nie ma. Nie, nie rozmawiamy z nikim, ale na rynku dostępnych jest sporo książek poświęconych życiu polskiego papieża. Problemem jest, że niewiele z nich mówi o jego młodości. Praktycznie nie wiemy, jak dokładnie wyglądał młody Karol Wojtyła. Dlatego nasza historia będzie raczej artystyczną interpretacją niż historycznym zdjęć: © Mobinet GamesW opisie projektu na Polak Potrafi zaplanowaliście już dodatek poświęcony księdzu Popiełuszce, który ma być dostępny dla osób pełnoletnich. Dość drastycznie zmienia się w nim narracja na mroczną i złowieszczą. Zacytuję:>Podjęte będą także wątki kary za zbrodnie i ukrywania komunistycznych sprawców bestialstwa, którzy byli pod ochroną zdrajców narodu polskiego, takich jak Czesław Kiszczak. Mobinet GamesFragment opisu dodatku do gry pt. "Popiełuszko. Daj siłę Chrystusie"Ta historia będzie bardziej realistyczna. Nawet w stronie wizualnej. Rezygnujemy z anime na rzecz zdjęć aktorów i archiwalnych. To jest historia, która musi być opowiedziana, bo w oczach wielu Polaków morderstwo księdza Popiełuszki nadal nie zostało rozwiązane. Chociaż mordercy zostali zatrzymani, to mocodawca uniknął kto jest mocodawcą? Naszą wizję będzie można zobaczyć w grze, jeśli zbiórka uzyska wymagany poziom (45 tys. PLN – red.)_Zbiórka prowadzona jest za pośrednictwem portalu crowdfundingowego Twórcy obiecują realizację projektu, jeśli zbiorą minimum 25 tys. złotych. Przy większej liczbie dotacji planowane są rozmaite dodatki. Jeśli zbiórka się powiedzie, premiera gry ma odbyć się jeszcze w 2019 r. na PC.
Najpierw ministerstwo przeznaczyło 700 tys. zł na produkcję edukacyjną, w której dzieci i młodzież obalały pomnik Stalina i wczytywały się w laurkę na temat „Łupaszki”. Następnie dorzuciło pół miliona, by uświadomić uczniom, że Jan Paweł II był przeciwnikiem aborcji, a mył się „w kąciku czystości”. Choć to minister Czarnek chce wprowadzać teksty św. Jana Pawła II do licealnego kanonu lektur (papieskie encykliki – twierdzi w wywiadach – mogą znaleźć zastosowanie na lekcjach przedsiębiorczości i wychowania do życia w rodzinie), zlecenie na papieską grę przyklepał jeszcze Dariusz Piontkowski. „Dziedzictwo kulturowe Jana Pawła II” nie jest zresztą – trzymając się branżowej terminologii – „grą” per se, ale samodzielnym dodatkiem do wydanej wcześniej „Godności. Wolności. Niepodległości”. Siedmiolatki w „żywiole pracy zbiorowej” Premiera „Godności. Wolności. Niepodległości” odbyła się 26 grudnia 2019. Datę wybrano przezornie; w okołoświątecznej zawierusze niewielu dziennikarzy zwróciło bowiem na tytuł uwagę, gdy tymczasem zdecydowanie było o czym pisać. Strukturę zabawy (?) podzielono na 15 misji, dostosowanych do poziomu klas 1–3, 4–8 oraz szkół ponadpodstawowych. Najmłodsi zawitali „z wizytą u Dziadka”, a więc do marszałka Piłsudskiego. W dworku Milusin mogli sobie ułożyć z puzzli portret gospodarza, usłyszeć anegdotki o nim (przykładowo po kliknięciu na projektor dowiadywali się, że „w wolnym czasie Józef Piłsudski razem z rodziną lubił oglądać filmy”) albo fragment przemówienia… Inna rzecz, że siedmiolatki miały chyba problem z jego zrozumieniem (przez wzgląd na jakość nagrania, kresowy akcent przywódcy sanacji, archaiczną składnię oraz tematykę „opanowywania żywiołu pracy zbiorowej”). Starszaki uwalniały Rudego w ramach Akcji pod Arsenałem (Szare Szeregi przesuwały się po mapie dzięki rozwiązywaniu układanek i quizów). Licealiści obalali zaś pomnik Stalina, uprzednio wczytawszy się w biograficzne notki Pileckiego, „Inki” i „Łupaszki”... choć o kontrowersjach wokół tego ostatniego, rzecz jasna, twórcy się nie zająknęli. A skoro już o autorstwie gry, to sprawa wcale nie jest oczywista! Wiadomo, że „Godność. Wolność. Niepodległość” powstała w ramach „Niepodległej na lata 2017–2022”, ale informacji o stojącym za grą studiu próżno szukać na stronach programu, ministerstwa, Ośrodka Rozwoju i Edukacji (który udzielił developerom merytorycznego wsparcia) oraz na platformie Rzeczniczka Anna Ostrowska wyjaśniała, że to „firma technologiczna specjalizująca się w wykorzystywaniu mechanizmów gier komputerowych w innych dziedzinach”. Jednak dopiero wczytanie się w komunikaty Biuletynu Informacji Publicznej zdradza, że mowa o katowickim Great Interactive, które zresztą również nie chwali się ani stworzeniem podstawowej wersji gry (za 700 tys. zł), ani dodatku do niej (460 tys. zł). Czytaj także: Moralne wyłudzenie. Tak rząd dotuje Ojca Dyrektora Papieska toaleta i papieska lalka Jako że w „Godności. Wolności. Niepodległości” papież był bohaterem raptem jednego rozdziału (który w dodatku – aż wstyd przyznać – współdzielił z himalaistką Wandą Rutkiewicz), tym razem poświęcono mu aż 18 zadań. Klasy 1–3 ruszają eksplorować dom przy ul. Kościelnej 7, gdzie – dowiedzą się, klikając na rysunki – że Lolek zażywał codziennej toalety w „kąciku czystości”, a mama przygotowywała mu posiłki w kuchni. Uzupełniają też drzewo genealogiczne papieża i układają z puzzli jego salon. Sporo aktywności przetykanych jest papieskimi bon motami o dość… nieortodoksyjnej ortografii (wyrazy takie jak „Rodzina”, „Papież”, „Ojczyzna”, „Msza”, „Chrzest” zawsze zapisywane są wielką literą, choć – dla równowagi – „biblia” pojawia się raz małą). Gdy już dowiemy się, że ojcem chrzestnym Karola był Józef Kuczmierczyk, możemy wziąć udział w Wigilii, którą – sufluje gra – Lolek bardzo lubił. To zresztą niejedyna „ciekawostka” („Czy wiesz, że… Rodzina była dla Karola Wojtyły niezwykle ważna zarówno w młodości, jak i w czasie, kiedy był już Papieżem?”), jaką częstuje nas produkcja MEiN. Własnoręcznie układamy zaproszenie na narodziny i chrzciny młodego Wojtyły, szeregujemy też w odpowiedniej kolejności (a właściwie: „kolejnośći”) czynności wykonywane przed Wigilią (tu jednak trudność: czy zakupów należy dokonać przed czy może po ubraniu choinki?). W segmencie „Habemus Papam” poznajemy w szczegółach procedurę wyboru papieża przez kolegium elektorów (o co gra później dopytuje). Siedmiolatki muszą również zrozumieć, czym są paliusz, pektorał, pastorał, mozzeta, infuła i piuska. A gdy już zrozumieją – mogą sobie w nagrodę ubrać papieską lalkę. Jan Paweł II: Przeciwnik aborcji Starszaki (klasy 4–8) dowiadują się, że papież znał wiele języków… ale czy potrafią przyporządkować do nich odpowiednie flagi? A potem kontury krajów? Wracamy do puzzli, z których trzeba ułożyć – tym razem – brata Alberta (o którym sztukę teatralną napisał kiedyś papież) oraz samego JP2. Nie brak też klasycznego „prawda czy fałsz?”. Gra pyta nas więc (pisownia oryginalna): „Czy z myślą o rodzinie , jako równoprawnym związku miłości kobiety i mężczyzny Jan Paweł II stworzył Światowe Spotkanie Rodziny?” (nie zapominaj, szczawiu, „KOBIETY I MĘŻCZYZNY”). Nie brak także i innych, równie aktualnych wątków (z równie brzydką literówką). Nieco później uczniowie czytają, że Wojtyła wybaczył Ali Agcy, wysłuchują „papieża w anegdocie” (przy okazji oglądając mem podkradziony z Demotywatorów) oraz szeregują przykazania dekalogu. Jan Paweł II ma też okazję zaprezentować się jako zatwardziały – choć dobrotliwy – antykomunista. Zatrzaśnięta Biblioteka Jana Pawła II Szkołom ponadpodstawowym dedykowano dwa segmenty poświęcone papieskim pielgrzymkom. Segmenty, dodajmy, wyjątkowo nudne; gra zarzuca nas ścianami tekstu i archiwalnymi zdjęciami, by następnie zapytać, czy 20 czerwca papież mówił podczas mszy (o, przepraszam, „Mszy”) w Katowicach o: a) odnowie moralnej narodu,b) o trudzie i sensie ludzkiej pracy,c) o prawach pracownika,d) o ekumenicznej solidarności kościołów i związków wyznaniowych? Gracz ma pełne prawo zagubić się w drobiazgowych opisach, personaliach, datach dziennych i zlewających się w kogel-mogel wątkach papieskich homilii. Równie nieciekawy jest moduł „Papież a młodzi”. (Czy naprawdę trzeba było wymieniać wszystkie daty i lokacje Światowych Dni Młodzieży, które organizował zarówno papież Polak, jak i jego następcy?). Dużo więc obiecywałem sobie po „Bibliotece Jana Pawła II”, do której odbiorca musi – uwaga – odszukać szyfr! W teorii zadanie stwarza przestrzeń dla kilku łamigłówek…, w praktyce – po wczytaniu się w biogram św. Jana od Krzyża i przeczytaniu fragmentów poezji św. Jana od Krzyża należy odpowiedzieć na takie oto ważkie pytanie: Czytaj też: „Tak, to musi runąć”. Młodzi rozliczają Kościół Nieco więcej wyzwania dostarcza uzupełnienie jednej z pieśni Kochanowskiego i poukładanie strof „Pośród niesnasek Pan Bóg uderza” Słowackiego. Poziom trudności sukcesywnie jednak rośnie, w pewnym momencie odbiorca dowiaduje się, że Jan Paweł II rozwinął myśl fenomenologiczną Maxa Schelera… Skąd jednak biedny licealista, który – zakładam – dopiero co usłyszał o słynnym uczniu Husserla, ma wiedzieć, jak uszeregować Schelerowskie wartości (od tych najwyższego do najniższego rzędu)? Jeszcze bardziej wymagające jest „ustawienie komnat rozwoju duchowego” św. Teresy z Ávili. Przyznaję, że – mimo przewertowania kilku stron internetowych – nie byłem w stanie usystematyzować myśli hiszpańskiej mistyczki, w związku z czym zamiast wejść do „Biblioteki Jana Pawła II” – pocałowałem klamkę. Papieski lunapark Jakość projektu smuci tym bardziej, że polscy twórcy naprawdę świetnie potrafią opowiadać o historii w linijkach kodu – wspomnę w tym miejscu zarówno „This War of Mine”, które trafi wkrótce na listę lektur nadobowiązkowych, opowiadające o rewolucji francuskiej „We. The Revolution” czy przedstawiające sylwetki Janusza Korczaka i Ireny Sendlerowej „My Memory of Us”. O tym zaś, że publiczne pieniądze można wydać lepiej, doskonale wiedzą naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego, którzy stworzyli – we współpracy z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego – „Waterworks!”, zaskakująco zajmującą strategię o… systemie nawadniania w średniowiecznym Grudziądzu. Nawet już nie wspominam o naszych sąsiadach, których wielokrotnie nagradzany „Attentat 1942” (owoc współpracy Uniwersytetu Karola, Akademii Nauk Republiki Czeskiej oraz profesjonalnych twórców gier) na tyle zgrabnie przedstawiał czechosłowacką perspektywę II wojny światowej, że nauczyciele historii faktycznie zaczęli wykorzystywać grę w klasach. Choć ministerstwo nazywa „Dziedzictwo Kulturowe Jana Pawła II” „nowatorską propozycją przeznaczoną dla uczniów”, na powyższym tle jest ona boleśnie archaiczna. Zamiast mądrej, atrakcyjnej dla młodych ludzi refleksji nad pontyfikatem papieża, otrzymujemy ciąg quizów i układanek przywodzący na myśl minigry z płyt CD, jakie dodawano dwie dekady temu do szkolnych podręczników. O ile Karol Wojtyła rzeczywiście potrafił młodego człowieka i rozbawić, i wzruszyć, gra o nim rozbawi go jakością wykonania i doprowadzi do wzruszeń ramion. Czytaj też: Jak upada kult JPII
gra o janie pawle 2